Dobre żelazko to podstawa eleganckiego wyglądu. Możemy posiadać piękne, markowe ciuchy – jeśli jednak będą one niewyprasowane i zmięte, nie będziemy wyglądać dobrze. Jak więc kupić dobre żelazko, i ile musimy za nie zapłacić?
Najprostsze żelazko mało znanej firmy kupimy bez najmniejszego problemu już za około 60 złotych. Czy jednak warto w nie inwestować? Niekoniecznie: jest to sprzęt ciężki, wykonany z kiepskiej jakości materiałów, a więc stopa łatwo się niszczy. Słaby wyrzut pary sprawia, że wyprasowanie choć jednej bluzki staje się gehenną.
Za około 200 złotych kupimy żelazko znanej firmy, i będzie to żelazko dobrej jakości, choć nie mamy co liczyć na stopę z najlepszej ceramiki. Prasowanie jest o wiele łatwiejsze, żelazko nieźle sobie radzi nawet z trudniejszymi materiałami.
Jeśli jednak nasze ubrania muszą być wyprasowane idealnie, a my nie mamy czasu i ochoty spędzać przy prasowaniu całych dni – warto zastanowić się nad zakupem żelazka ze stacją parową. Są one o wiele lżejsze niż klasyczne żelazka – woda służąca do wytwarzania pary znajduje się w stacji, a nie w żelazku. Wyrzut pary jest bardzo dobry – nawet do 280 g/minutę. Stopa z ceramiki gładko sunie po każdym rodzaju materiału – prasowanie staje się przyjemnością. Jednak za ten komfort zapłacimy min. 600 złotych.
Jeśli chcemy kupić żelazko na lata, które uprzyjemni nam nieco żmudną czynność prasowania – nie oszczędzajmy. Wydatek 600 złotych nie jest przesadzony.